| Tak wygląda starówka- drewniane, kolorowe domki. |
| Nawet skrzynka na listy nie musi wyglądać nudno. |
| W niektórych zabytkowych budynkach mieszczą się sklepy z antykami i rękodziełem. |
| Miasto małe, ale dużo w nim parków, skwerów. |
| W zakątkach można znaleźć takie cuda... |
| Kokkola to miasto dwujęzyczne- fińsko-szwedzkie. Puisto=park, tor=rynek, więc skrzyżowanie ulic Parkowej i Rynkowej. |
| A w drodze powrotnej zahaczamy jeszcze o Kalajoki. Kala=ryba, joki=rzeka, czyli Rybna Rzeka. |
| Wydmy, a za nimi piaszczysta plaża, dość wyludnioniona. Pewnie ze względu na porę dnia i tygodnia. |
| Jeśli myślisz że to Morze Bałtyckie, to jesteś w błędzie. Dla Finów to Zatoka Botnicka, i tak, wbrew pozorom to robi różnicę. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz